Najczęstsze błędy przy wyborze ubezpieczenia turystycznego | Diamond Finance Ubezpieczenia

Blog

Najczęstsze błędy przy wyborze ubezpieczenia turystycznego

Podróże to nie tylko odpoczynek i przygoda, ale też sytuacje, w których coś może pójść nie tak. Zgubiony bagaż, nagła wizyta w szpitalu czy opóźniony lot potrafią skutecznie zepsuć wyjazd, zwłaszcza jeśli nie mamy odpowiedniego ubezpieczenia. 
Niestety, wiele osób popełnia błędy przy wyborze polisy turystycznej. W efekcie – mimo posiadania ubezpieczenia – mogą zostać bez realnej pomocy, gdy ta jest najbardziej potrzebna. Zapoznaj się z naszą listą najczęściej popełnianych błędów, aby tego uniknąć!
Kierowanie się wyłącznie ceną
Jednym z najczęstszych błędów jest wybór najtańszej oferty bez sprawdzenia, co tak naprawdę zawiera. Taka polisa może wyglądać atrakcyjnie cenowo, ale w praktyce nie pokrywać kluczowych kosztów, takich jak transport medyczny, ratownictwo czy leczenie szpitalne. Często też ma bardzo niskie limity odpowiedzialności, które w przypadku poważniejszego zdarzenia okazują się niewystarczające.
Niedopasowanie polisy do formy wypoczynku
To, gdzie i jak planujesz spędzić czas, ma ogromne znaczenie przy wyborze ubezpieczenia. Osoba lecąca na spokojny wypoczynek do hotelu nie potrzebuje tak szerokiej ochrony, jak ktoś, kto wybiera się na trekking w górach, nurkowanie czy narty. Tymczasem wiele osób kupuje standardową polisę, nie zaznaczając, że będą uprawiać sporty. W razie wypadku może to oznaczać brak wypłaty świadczenia.
Pominięcie informacji o chorobach przewlekłych
Osoby przewlekle chore często zapominają, że ich stan zdrowia ma wpływ na zakres ubezpieczenia. Standardowa polisa może nie obejmować kosztów leczenia związanych z cukrzycą, astmą czy chorobami serca, jeśli wcześniej nie zostanie to zgłoszone. W sytuacji, gdy dojdzie do pogorszenia stanu zdrowia za granicą, ubezpieczyciel może odmówić pokrycia kosztów.
Ignorowanie elementów takich jak OC i NNW
Skupiając się głównie na kosztach leczenia, wiele osób pomija inne ważne elementy polisy, jak odpowiedzialność cywilna (OC) czy następstwa nieszczęśliwych wypadków (NNW). Tymczasem to właśnie OC może chronić przed poważnymi wydatkami, jeśli wyrządzimy komuś szkodę – na przykład nieumyślnie spowodujemy wypadek.
Nieuwzględnienie wysokości sum ubezpieczenia
Sama obecność danego ryzyka w polisie nie wystarcza, jeśli limit odpowiedzialności jest zbyt niski. W krajach z drogim systemem opieki zdrowotnej – jak Stany Zjednoczone czy Szwajcaria – koszty leczenia mogą iść w dziesiątki tysięcy euro. Wówczas polisa z limitem 30 000 euro może nie wystarczyć nawet na hospitalizację, nie mówiąc o transporcie medycznym do Polski.
Brak znajomości wyłączeń odpowiedzialności
Każda polisa zawiera zapisy, które określają sytuacje, w których ubezpieczyciel nie wypłaci świadczenia. Może to być np. zdarzenie pod wpływem alkoholu, w wyniku sportów ekstremalnych lub w przypadku rażącego niedbalstwa. Ignorowanie tych zapisów może prowadzić do dużych rozczarowań, gdy mimo posiadania ubezpieczenia nie dostaniemy ani grosza.
Brak przygotowania na sytuacje awaryjne
Częstym błędem jest też brak zapisania numeru polisy i telefonu do ubezpieczyciela. W stresującej sytuacji za granicą każda minuta ma znaczenie, a szukanie danych kontaktowych w ostatniej chwili może tylko pogorszyć sytuację. Warto mieć wszystko zapisane zarówno w telefonie, jak i na papierze – dostępne od razu.
Ubezpieczenie na ostatnią chwilę
Zakup polisy na dzień przed wyjazdem, a nawet już z lotniska, to ryzykowny ruch. W takich przypadkach można łatwo pominąć istotne zapisy, źle zaznaczyć daty lub nie zauważyć, że ochrona zaczyna się dopiero po upływie okresu karencji. To drobne szczegóły, które w razie problemów mogą okazać się kluczowe.
Ubezpieczenie turystyczne powinno być przemyślanym wyborem, a nie dodatkiem kupowanym „przy okazji”. Prawidłowo dobrana polisa daje nie tylko realne wsparcie w razie problemów, ale i spokój ducha, który w podróży jest bezcenny. Dlatego warto poświęcić kilka minut więcej na zrozumienie, co kupujemy – to inwestycja, która może naprawdę się opłacić.
Dowiedz się więcej u naszych agentów – znajdź swojego eksperta tutaj.